niedziela, 5 września 2010

Narobili Bigosu!

Moi drodzy, za naszymi oknami zawitał Wrzesień i deszczowa ponura jesień. Co prawda dla studentów wakacje wciąż trwają, ale aura pogodowa przypomina już o nadchodzących śnieżycach i mrozach. Wiem z doświadczenia, że każdy rozrywkowy człowiek zawsze czuje potrzebę pożegnania lata – najlepiej jakąś wystrzałową imprezą. Taką właśnie możliwość dał nam Bigos wraz ze Smelly Cat oraz Cytrynową Krainą, organizując w miniony piątek Dożynanie Wakacji”. Impreza rozpoczęła się o godzinie 21:00, a wszyscy jej uczestnicy zostali powitani przez Adamusa Inglewooda – ownera Smelly Cat. Pierwszą atrakcją wieczoru był Dożynkowy Hunt” – bigosowy piekarz rozrzucił po całym landzie bochenki chleba – dokładnie 40. Gracze mieli za zadanie odnaleźć wszystkie, za każdy otrzymywany bochen dostawało się 50L$, dlatego też gra była warta świeczki (w sumie rozdano nagrody o wartości 3500L$). Ja sama także postanowiłam się zabawić, jednak grę tę uniemożliwiały lagi. Nie wiem ile osób wtedy rezydowało na landzie Bigosu, ale przejście paru kroków zajmowało mi dobrą minutę czasu realnego! Wydaje mi się, że to świetnie odzwierciedla ilość osób, chętnych do wspaniałej wspólnej zabawy. Ja osobiście swój bochenek (niestety tylko jeden) znalazłam w Remizie Strażackiej – sprawdziłam także kościół, ale tam mnie już chyba uprzedzono. Hunt oczywiście bardzo ciekawy, dlatego ponieważ w ten sposób osoby goszczące w Bigosie mogły go lepiej poznać buszując” w miejscach na co dzień nieodwiedzanych. Gwiazdą piątkowego wieczoru był Mica Breen, grający country w Second Life. Zaraz po jej koncercie hojni tego wieczoru organizatorzy rozstrzygnęli konkurs na najbardziej wsiowy strój – nagroda 1000l$ poleciała do Suzanay Magic, a w konkursie na przyśpiewkę dożynkową wygrał wierszyk nadesłany przez Gilgamesha Darwina. Następnie kontynuowana była potańcówka” w pięknej wiejskiej scenerii trwająca do prawie 2 w nocy. Impreza była jak najbardziej udana, świetnie bawiłam się podczas koncertu jak i atrakcji towarzyszących. Uważam, że takie imprezy powinny częściej być organizowane na polskich wyspach SL. Przecież chodzi właśnie o jak najlepszą zabawę.

Autor: Suzane Nyn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz